tag:blogger.com,1999:blog-1483633965471620331.post4885507768561875355..comments2024-03-14T12:07:36.800+01:00Comments on Kuchnia nasza polska | Blog o kuchni polskiej | Tradycyjne przepisy: Herbatka lipowaMonikahttp://www.blogger.com/profile/09156411852105702494noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-1483633965471620331.post-59091080130574112612015-07-12T00:41:14.000+02:002015-07-12T00:41:14.000+02:00No dość blisko, bardzo lubię Olsztynek więc chętni...No dość blisko, bardzo lubię Olsztynek więc chętnie się wybiorę, dzięki Gosia :))) Macierzankę też lubię ogromnie, nawet zasiałam, ale jakoś nie wybujała :D Za to pamiętam łany macierzanki w Krakowie w pobliżu Skałek Twardowskiego, ach :) Ale z ziółek to chyba jednak najbardziej szałwię i właśnie lipę, no i meliskę :)kuchnianaszapolskahttp://kuchnianaszapolska.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1483633965471620331.post-62583586979629145352015-07-11T14:52:12.000+02:002015-07-11T14:52:12.000+02:00To jest bardzo dobry temat, Monia. Bardzo lubię li...To jest bardzo dobry temat, Monia. Bardzo lubię lipę lekko dosładzaną miodem (świetna na przeziębienia swoją drogą). Lubię też miętę (mam ładny krzaczek w ogródku) i tę najczęściej zamawiam w restauracji (jako jedyna jest prawie zawsze tam dostępna), lubię koper, rumianek, pokrzywę. W pracy najczęściej piję morwę i czystka, a teraz właśnie mi się zaparza macierzanka :) ps. polecam restaurację Zielarnia w Olsztynku przy skansenie - to już nie tak daleko od Ciebie, Monia :)Gosia Oczkohttp://czytelniczy.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1483633965471620331.post-20642747706690525192015-07-13T14:13:21.000+02:002015-07-13T14:13:21.000+02:00Szkoda, że w mojej okolicy lipca już przekwitła. M...Szkoda, że w mojej okolicy lipca już przekwitła. Może jeszcze znajdę kilka kwiatków ;)mopswkuchnihttp://mopswkuchni.netnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1483633965471620331.post-88380931298838615692015-07-19T18:12:44.000+02:002015-07-19T18:12:44.000+02:00Mopsie, z suszonej też jest fajna, nic straconego!...Mopsie, z suszonej też jest fajna, nic straconego! Choć wiadomo, zapach świeżej lipy jest cudowny :-)kuchnianaszapolskahttp://kuchnianaszapolska.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1483633965471620331.post-41196152175030857092015-07-20T02:45:57.000+02:002015-07-20T02:45:57.000+02:00[…] Herbatka lipowa […][…] Herbatka lipowa […]Z lasu, z łąki, z jeziora | kuchnianaszapolskahttps://kuchnianaszapolska.wordpress.com/2014/05/31/z-lasu-z-laki-z-jeziora/noreply@blogger.com