Kółka, czyli szybkie pączki z dziurką (na kwaśnej śmietanie)

Kółka, czyli pączki z dziurką z przepisu Basi to moje najnowsze tłustoczwartkowe olśnienie, choć, co tu dużo mówić, kilka lat już minęło od czasu kiedy smażyłyśmy je w mojej praskiej mini-kuchni :D Nie wiem, czemu do tej pory o nich nie napisałam.. Ale ponieważ udało mi się odnaleźć w moim przepastnym archiwum zdjęcie poglądowe, nadrabiam zaległości :)

Kółka nie dość, że przepyszne, to są przede wszystkim smakołykiem ekspresowym. Co prawda trzeba tu zagnieść ciasto, ale mimo dodatku drożdży, nie wymagają one żadnego wyrastania. Wystarczy szybko zagnieść, z grubsza rozwałkować, wyciąć tym co macie pod ręką i od razu można smażyć! :) A smakują.. jak pączki, wiadomo, przecież to drożdżowe :)

Kółka, czyli pączki z dziurką (przepis Basi)

1/2 kg mąki

50 g drożdży

1 szkl. kwaśnej śmietany

2 żółtka

1 jajko

1 łyżka cukru

1 łyżka masła

1 łyżka spirytusu

szczypta soli

+ cukier puder do posypania

Ze wszystkich składników zagnieść ciasto, chwilę powyrabiać, rozwałkować na 3-5 mm (ciasto nie musi wyrastać), wycinać kółka z dziurką, smażyć na złoto na dość głębokim tłuszczu. Lekko przestudzić i oprószyć cukrem pudrem.