Rodzynkowe gwiazdki

poniedziałek, 5 grudnia 2022

rodzynkowe gwiazdki


A jakie ciasteczka mamy w piątym okienku
ciasteczkowego kalendarza adwentowego? Przepyszne rodzynkowe gwiazdki! :) 
Cały kalendarz znajdziecie tutaj: kalendarz adwentowy. Każdego dnia, aż do Świąt, raczej wieczorami, kolejne gwiazdki zamieniają się w ciasteczka, wystarczy kliknąć w zdjęcie i przeniesiecie się na stronę z przepisem. Oczywiście zapraszam też na Instagram i na Facebook - tam również pojawią się linki do kolejnych okienek kalendarza. Koniecznie oznaczajcie mnie, jeśli upieczecie ciasteczka, z któregoś z kalendarzowych przepisów! :)

Tydzień zaczynamy prawdziwym hitem! Rodzynkowe gwiazdki, bo o nich mowa, to jedne z moich ulubionych ciasteczek. Naprawdę dziwię się, że nie jest super popularny, ale oprócz Basi, u której je poznałam, widziałam je tylko u jednej z moich czeskich znajomych (która zamiast gwiazdek piecze księżyce). No cóż, u mnie to punkt obowiązkowy :) Uwielbiam je nie tylko za niezwykle ciekawy (wspaniały!) smak, ale też za to, że są wyjątkowo łatwe w przygotowaniu. Nie trzeba nic chłodzić, z niczym się spieszyć, można zagniatać i wałkować je dowolnie wiele razy i każda partia jest doskonała.
Udało mi się je zepsuć raz, kiedy użyłam strasznie wyschniętych rodzynek, ale to akurat nic dziwnego ;)

Rodzynkowe gwiazdki piecze się bez dodatku tłuszczu, można też nie używać mąki, chociaż moim zdaniem niewielka jej porcja dobrze tym ciasteczkom robi :) Jeśli macie trochę przeschnięte rodzynki to koniecznie namoczcie je w odrobinie gorącej wody albo, jeszcze lepiej, w rumie :)

Rodzynkowe gwiazdki


100 g rodzynek 
200 g mielonych orzechów włoskich
150 g cukru pudru
1 małe jajko
skórka otarta z 1 cytryny
5 goździków
50 g mąki
+ sok z cytryny i cukier puder do przygotowania lukru

Rodzynki zmielić razem z goździkami (w mikserze albo w malakserze, maszynka do mięsa też się sprawdzi). Dodać resztę składników, zagnieść ciasto. Rozwałkować (można lekko podsypać mąką), wycinać gwiazdki, piec ok. 8 min. w 180'C. Z pozostałego cukru pudru i soku z cytryny przygotować bardzo lekki lukier (zaczynam od łyżki soku na 100 g cukru pudru i stopniowo dodaję więcej soku aż lukier będzie bardzo rzadki), lukrować po przestygnięciu.

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania!